Dawne dinozaury, asteroidy i Kata Tjuta

 

 

Ostatnio naukowcy doszli do wniosku, że gazy dinozaurów mogły spowodować ogrzanie ziemi. Alcheringa potwierdza to i podaje informacje o kometach, które spadły na Ziemię 65 milionów lat temu.

Najnowsze obliczenia i analizy badaczy wskazują, że gigantyczne dinozaury mogły spowodować ogrzanie naszej planety swoimi gazami. Wyznaczyli oni ilość metanu wydzielanego przez zauropody, włącznie z gatunkiem znanym jako Brontosaurus.

Przeskalowując wiatry trawienne krów, naukowcy oceniają, że cała populacja dinozaurów wytwarzała 520 milionów ton gazów rocznie.

Sugeruje to, że gazy takie mogły być kluczowym czynnikiem ocieplenia się klimatu 150 milionów lat temu. Więcej można przeczytać tutaj oraz na BBC Nature.

Podobne informacje przekazał mi Alcheringa podczas sesji ze Świętym Kamieniem z gwiazd australijskich tubylców nazywanym Kamieniem Alcheringi. Działo się to w 1994 r. W tym samym czasie astronomowie obserwowali rozpadającą się kometę Schoemaker-Levy 9 i wpadającą w Jowisza.

 

 



Brązowe plamy wskazują miejsca, gdzie fragmenty komety Shoemaker-Levy 9

wdarły się do atmosfery Jowisza w lipcu 1994 r.

 

Obserwowano 9 fragmentów na orbicie kolizji z Jowiszem, niecierpliwie wyczekując zderzenia z tą planetą. Widziałam wtedy tych astronomów w TV jak w podnieceniu oglądali upadek fragmentów na Jowisza. Nazwali je ‘Sznurem pereł.’

Zdarzyło się to w 1994 r., tym samym, w którym otrzymaliśmy informacje o tym, że Uluru było asteroidą. Miałam przekonanie, że na Jowiszu rozegrało się to samo, co wcześniej na Ziemi.

Dziennik „The Book of Love” (Księga miłości) zaczęłam pisać, siedząc ze świętym kamieniem Alcheringa, w dniu 22 sierpnia 1994 r. (Wtedy nie miałam pojęcia jak rzeczy się potoczą.)

Mówi się, że istnieją cykle w cyklach.

 

Problem dinozaurów: brak tlenu

Alcheringa powiedział, że dinozaury stały się tak wielkie i niebezpieczne, że Hierarchia Gwiezdnych Światów podjęła trudną decyzję o ich wyniszczeniu.

Te ogromne gady roślinożerne wyjadały wszelką trawę i zielone liście z drzew, niszcząc w ten sposób drzewa, a w konsekwencji także atmosferę, gdyż dwutlenek węgla nie mógł już być zamieniany na tlen.

Na domiar złego ogromne dinozaury-zabójcy walczyły ze sobą i zabijały się nawzajem. Ich ciała były tak wielkie, że bardzo długo ulegały rozpadowi. Panował straszny smród rozkładających się zwłok gadów roślinożernych, a ziemska atmosfera była pozbawiana tlenu.

Po decyzji o wyniszczeniu dinozaurów, gwiezdni ludzie spreparowali asteroidę i sprowadzili na naszą ziemię. Rozpadła się ona na dziewięć części, a główne ciało spadło w środku ziemi nazywanej obecnie Australią.

 



Kometa rozpadła się na dziewięć części

 

Ta skała (albo inselberg) znana jest jako Uluru. Trzy lata temu zostałam wezwana przez Alcheringę by usiąść do komputera i szukać poprzez Google odpowiedzi na podsuwane pytania. W końcu napisałam artykuł na temat odnalezienia ogromnego krateru powstałego po upadku asteroidy w starożytnym Morzu Eromanga, jaki istniał w środku Australii. Artykuł ten jest przedstawiony w mojej witrynie na stronie zatytułowanej Mówi Alcheringa (oryginał: Alcheringa tells the Story of Uluru).

Zaledwie tydzień temu w nocy, zaraz po zobaczeniu nagłówków o badaniach naukowych nad możliwością ocieplenia klimatu ziemi przez gazy dinozaurów, otrzymałam pobudkę od Alcheringi, aby napisać nieco więcej o związku z Kata Tjutą i Uluru.

Wcześniej Alcheringa mówił, że asteroida i jej siedem części upadło w różnych miejscach świata, a główną część stanowiła góra Uluru (albo Ayers Rock) znajdująca się w Australii. Upadając w płytkim Morzu Eromanga, wypchnęła przed sobą materiał dna morza tworząc bardzo wysokie kopce, które dzisiaj nazywamy Kata Tjuta (albo Olgas).



Zarys płytkiego Morze Eromanga na tle dzisiejszej Australii

Jeśli mogę zrobić tu małą dygresję, gdy przeczytacie jak St. Germain (wydawcy książki Earth Birth Changes (Zmiany związane z rodzeniem się Ziemi) wyrazili uprzejmie zgodę na zacytowanie jego obrazowego opisu Upadku Atlantydy (angielska wersja St Germain's description of the Fall of Atlantis)) opisuje reakcję ziemi na upadek asteroidy gdzieś w okresie od 10000 do 14000 lat temu, łatwo zrozumiecie, jak to musiało wyglądać (a było jeszcze gorzej), gdy niszczono dinozaury przed 65 milionami lat.

Naukowcy nie zgadzają się z tym, że Uluru jest asteroidą. Jego bryła sięga sześć kilometrów w głąb ziemi. Mówi się, że Uluru jest bogate w arkozę (arkose - rodzaj skały osadowej) i feldspar (rodzaj krystalicznego minerału). Pokazano, że asteroidy zawierają feldspar.

Kata Tjuta natomiast jest skalnym konglomeratem bardzo podobnym do materiału z dna pradawnego morza. Naukowcy twierdzą, że Uluru jest nachylone pod kątem 85°, zaś Kata Tjuta – około 20°. Dużą część Uluru i Kata Tjuty pokrywa muł i piasek. Oba górotwory są naprawdę masywne, o czym można się przekonać patrząc na to, co jest nad powierzchnią otaczającego obszaru.

 

 



Widok na Kata Tjutę z zachodu na wschód – w głębi widać Uluru

(po drodze znajduje się pradolina)

Naukowcy utrzymują, że Uluru i Kata Tjuta są częściami pozostałości olbrzymich pokładów osadów powstałych setki milionów lat temu. A jednak Kata Tjuta jest konglomeratem skalnym podobnym do dna pradawnego morza i wciąż się rozpada. Uluru jest arkozowym piaskowcem bogatym w feldspar i posiada naturalną szarą barwę.

Całą środkową Australię, nazywaną ‘Czerwonym Centrum,’ pokrywa czerwona gliniasta ziemia bogata w tlenek żelaza, o czym wspomina St. Germain w swoim opisie Upadku Atlantydy.

Wracając do zachęty Alcheringi do napisania tego artykułu, przekazał mi on obraz tego, jak to się stało, że Uluru stoi nachylony: uderzając pod kątem w dno morza, wyniósł materiał z dna w postać Kata Tjuty pod mniejszym kątem i utworzył GIGANTYCZNY krater, który od tamtego czasu wysechł, a następnie ponownie napełnił się po ‘Upadku Atlantydy,’ którego skutki dotknęły całą ziemię.

 



Szkic dna morza przy Kata Tjucie i Uluru (kliknij na rysunek,

by zobaczyć go w większej rozdzielczości)

 

Alcheringa przypomniał mi o tym, jak naukowcy odkryli pradolinę między Uluru i Kata Tjutą pod czerwonym piaskiem, który je łączy. Pod powierzchnią piasku leżą niewidoczne kopce nazywane amini-Kata Tjuta. Dla mnie one wskazują bezpośrednie przepchnięcie pradawnego dna morza przez nadlatującą asteroidę.

Na stronach The Rangeland Journal CSIRO można zapoznać się z naukową analizą oraz dalszymi informacjami na temat pradawnego dna morza i procesu odwadniania pradoliny przy Kata Tjucie i Uluru

 

Basen Sudbury




Pewien naukowiec z 1995 r. pokazał mi widoczny na powyższym zdjęciu krater w pobliżu miasta Sudbury w stanie Ontario w Kanadzie. Wydaje się on być skutkiem upadku bolidu. W późniejszym czasie wypełnił się wodą. Ów naukowiec powiedział, że rozumie informację od ‘góry’ o Uluru. Wszystko znajduje się na środku hipotetycznego centralnego basenu, który obejmuje Basen Armadeus, o czym pisałam w innym artykule (polska wersja).