Święty kamień Alcheringa

 

Kamień Alcheringa przyniosła do naszej posiadłości pewna inteligentna kobieta, która pracowała w mediach. Nasza posiadłość już wtedy nazywała się Alcheringa, słowo oznaczające w języku Aborygenów Śnienie (ang. Dreamtime), Złoty Wiek albo Czas, gdy stworzeni zostali pierwsi przodkowie. Tę kobietę przywiodła do nas właśnie ta nazwa.

Kamień był zawinięty najpierw w papier z łyka, a następnie w białe płótno perkalowe i zawiązany sznurkiem. Pakunek miał rozmiar pudełka na buty. Siedząc z kamieniem Alcheringa trzymanym na kolanach wewnętrznie doświadczyłam jasnego błękitno-białego światła igrającego barwami. Przez pewien okres czasu podejrzewałam, że ten Święty Kamień w jakiś sposób wpływał na ludzi i dzięki temu znaleźli drogę do naszej posiadłości. Wiedziałam, że nigdy nie mam otwierać pakunku, by obejrzeć ten Kamień, ani go fotografować. Brakowało mi kamienia, gdy musiał zostać oddamy. Bardzo się do niego przywiązałam. Stał się niemal członkiem naszej rodziny. Prawdę mówiąc, pokochałam go. Przypuszczam, że to uczucie przyszło z energii kamienia i i miejsca, skąd on pochodzi. Pamiętam jak siedziałam z nim, niedługo po rozpoczęciu przyjmowania przesłań do mojej pierwszej książki, The Book of Love by a Medium (Księga miłości napisana przez medium), i dotarło do mojej świadomości, że z kamieniem związany był mały duch. Duszek ten przez wieki, jakie spędził na ziemi, pomagał Kamieniowi w jego podróżach. Duszek powiedział mi, że po prostu podsuwa myśl do czyjejś głowy, aby osoba ta podniosła go i zaniosła tam, gdzie duszek chce. Dzisiaj już nic mnie nie dziwi.

Kiedy trzymałam Święty Kamień w dniu, kiedy przedstawił mi się ten duszek, ta mała istota duchowa weszła do mojego pola energetycznego, przemawiając przeze mnie wymuszonym głosem (innym niż ten pochodzący od mojego mentora) i poruszając przy tym moją głową z boku na bok. Powiedział mi: „Przyszedłem z gwiazd i to ja wpływam na podróżowanie Kamienia.” Dodał jeszcze: „Łatwą rzeczą jest włożyć myśl w czyjąś głowę tak, aby kamień został wzięty i przeniesiony z jednego miejsca na inne. Kamień ma swoją rolę do odegrania na tej planecie po rozwinięciu się zwierzęcego człowieka do postaci ludzkiej.”

Australijscy Aborygeni od zawsze wiedzieli, że Kamień Alcheringa pochodzi z gwiazd. Nam także przekazano rozumienie, że kamień ten został uformowany z gliny innej planety. Został przywieziony na naszą planetę przez Leoninów i gwiezdnych ludzi. Jak zostało opowiedziane w mojej drugiej książce Alcheringa, when the first ancestors were created (Alcheringa – kiedy stworzono pierwszych przodków), Leonini i Syriuszanie (z Syriusza) przybyli około pięć lat po Misji Miłosierdzia Statku Bazowego Rexegena, która przyleciała z gwiazdowej gromady Plejady. Statek ten, który miał na pokładzie pięćdziesiąt tysięcy gwiezdnych ludzi, został zaatakowany i zniszczony w zewnętrznej atmosferze Ziemi.

Wszyscy w galaktyce usłyszeli o tej tragedii. Uratowało się tylko dziewięćdziesiąt gwiezdnych ludzi, którzy zamieszkali na ziemi nazywanej dzisiaj Australią. Gwiezdni ludzie tę planetę nazywali Mu. Ocaleli z radością przyjęli ratunek z rąk Syriuszan oraz dar w postaci Kamienia Alcheringa; trzymanie go dawało uczucie powrotu do domu. Został on przepojony energią ojczystej planety. Zawierał w sobie energię miłości i współczucia; emanował błękitno-białe światło i podnosił świadomość trzymającego do poziomu, który mogłabym określić jako Świadome Śnienie.

Na początku1 Kamień Alcheringa został przekazany nowej rasie wyprostowanych małpo-podobnych stworzeń, które odziedziczyły geny gwiezdnych ludzi. Gwiezdni ludzie nazywali ich Podopiecznymi. Przechowywali oni ten kamień jeszcze długo po tym jak gwiezdni ludzie opuścili swoje ciała. Przechowywali go z głęboką czcią. Z biegiem lat rdzenni Nadzorcy Kamienia, którzy opiekowali się nim z pokolenia na pokolenie, w sercach swojego plemienia zaszczepili strach przed jego mocą, licząc, że zapewni to lepszą dla niego ochronę. Nikomu nie wolno było go nigdy dotknąć oprócz wybranego Nadzorcy. Plemię zaczęło wierzyć, że każdy, kto otworzy opakowanie i spojrzy na kamień, rozchoruje się.

Około dziesięć tysięcy lat temu, kiedy morze podniosło się i lądy pochłonęła woda na całej Ziemi, Ziemia niemal umarła. Australijscy Aborygenie posiadają podania z czasów stwarzania, Dreamtime, o Wielkiej Powodzi bądź Potopie2. Po nim gwiezdni ludzi uratowali Kamień. Sam Alcheringa jeszcze raz przybył z gwiazd i przekazał Podopiecznym ten święty kamień. Zdarzyło się tak, że w jakiś sposób Kamień ponownie zagubiono. Prawdopodobnie nastąpiło to w czasie, gdy biały człowiek zjawił się w Australii.

W początkowej fazie osadnictwa białego człowieka znalazł go pewien Afgańczyk, handlarz podróżujący przez pustynię na wielbłądzie. Próbował oddać go miejscowemu plemieniu, ale oni odmówili przyjęcia. Bali się go. Wiele pokoleń później rodzina Afgańczyka przekazała kamień białej kobiecie, ponieważ ona utrzymywała kontakty z miejscowym plemieniem. Ale i ona, chociaż została przyjęta do plemienia, nie potrafiła namówić ich do przyjęcia kamienia.

Biała kobieta otworzyła opakowanie i obejrzała jego zawartość. Stąd właśnie wiem, że Kamień wygląda jak ugnieciony z gliny i ma koncentryczne okręgi narysowane ochrą. Intuicja podpowiadała mi, aby nie otwierać opakowania, że było powiedziane, iż tylko mądrzy ludzie z plemienia mogli go oglądać. Uszanowałam to.

Biała kobieta pojechała do Centralnej Australii, aby spróbować znaleźć rdzennego Nadzorcę Kamienia. W drodze przeżyła bardzo klarownie pamięć wcześniejszego wcielenia jako Afgańczyk, który we wczesnym okresie zasiedlania Australii przez białego człowieka szedł ze swoim wielbłądem w głębi kraju i w grocie znalazł ten Kamień. Wewnętrznym okiem widziała jaśniejący Kamień i wiedziała, że był czymś wyjątkowym. Działo się to gdzieś w pobliżu Uluru.

Odtąd biała kobieta wiedziała, dlaczego czuła taką odpowiedzialność i potrzebę zwrócenia Kamienia pierwotnym właścicielom. Później poważnie rozchorowała się – nie z powodu posiadania Kamienia Alcheringa, lecz w wyniku nadużywania alkoholu w swoim życiu, co doprowadziło do poważnego uszkodzenia wątroby. Właśnie wtedy usłyszała o mnie zamieszkującej posiadłość ‘Alcheringa.’

Z przyjaciółmi przyjechała do ‘Alcheringi' w Canyonleigh3. Zaraz jak przeszła nasze wejściowe drzwi i przywitała się ze mną, zdecydowała, że może mi zaufać i powierzyć opiekę nad Kamieniem do czasu wyzdrowienia. Nie wiedziałam, że powiedziała swoim przyjaciołom, że gdyby jej się coś stało, Święty Kamień ma pozostać u mnie.

Opiekowałam się nim przez dwa lata; zawsze był bezpiecznie przechowywany w naszym Pokoju Uzdrawiania położonym od wschodniej strony. John, mój mąż, i wielu z moich przyjaciół o zdolnościach parapsychicznych siadywało z Kamieniem i doświadczało jego mocy. Niektórzy do tego stopnia, że płakali ze wzruszenia, gdy go trzymali – tak samo jak ja, kiedy trzymałam go po raz pierwszy.

Po dwóch latach biała kobieta na pewien czas odzyskała zdrowie i zażyczyła sobie zwrotu Kamienia. Było to dla mnie bardzo bolesne przeżycie. Dla mnie Kamień Alcheringa był czymś jak dziecko, bardzo kochanym i związanym z pamięcią gwiezdnej istoty w głębi mojej duszy, kiedy po raz pierwszy przyszła na tę ziemię. Niemniej, wydaje się, że ‘góra’ zgrała zdarzenia jak najbardziej właściwe – tak, że w niedzielę 12 maja 1996 r. oddałam go białej kobiecie. Był to Dzień Matki4.

Uzgodniłyśmy z tą kobietą, że spotkamy się w Latarni Morskiej w Byron Bay na obszarze plemienia Bundjalung, w najbardziej na wschód wysuniętym punkcie wybrzeża Australii. Był wieczór; gdy zachodziło słońce, w oddali widziałyśmy Wollumbin5. Zachód był wspaniały. Tęczowe kolory i chmury niczym skrzydła gigantycznego anioła ciągnęły się przez całe niebo, od góry Wollumbin do latarni i odbijały w spokojnych wodach zatoki. Widok ten zapierał nam dech.

Biała kobieta zaproponowała, abym usiadła z Kamieniem na osobności zanim przekażę go jej. Wtedy bardzo wyraźnie w głowie przemówił do mnie duch. Byłam zaskoczona czystością tego głosu. Powiedział, że zielony crysophase (kamień), który przyniosłam, aby przekazać jako dar dla przyszłego rdzennego Nadzorcy Kamienia, jest darem serca Australii. Crysophase otrzymałam, kiedy odwiedzałam Uluru. Był to więc właściwy prezent dla Nadzorcy Kamienia. Głos powiedział też, żebym poprosiła białą kobietę, by przekazała wiadomość dla przyszłego aborygeńskiego Nadzorcy, że ja noszę energię istoty znanej jako ‘Ósma siostra z Plejad, i że ona obecnie wróciła tak jako było obiecane.’

Oddałam pakunek Helen i życzyłam jej szczęśliwej podróży, chociaż martwił mnie jej mizerny wygląd.

W przeciągu pół godziny od rozstania się z kamieniem, na komórkę zadzwonił do mnie mój aborygeński przyjaciel, Gerry. Telefon zaskoczył mnie, gdyż od wieków nie rozmawiałam z nim, a on nie miał pojęcia, że byłam teraz w zasięgu wzroku od jego ukochanej góry Wollumbin. Wszak to jego strony, Bundjalung. Powtórzyłam mu to, co powiedział Kamień Alcheringa o ósmej siostrze z Plejad. „O tak! Muszę więcej o niej ci opowiedzieć. Mówi się, że ona powróci, gdy nadejdzie odpowiednia pora. Tak mówią nasze Senne (Dreaming) opowieści.”

Z pewnością miał na myśli Egarinę, gwiezdną osobę ze Statku Bazowego ‘Rexegena’ – tę, która uratowała się podczas niszczenia statku, przodka mojej duszy6.

Biała kobieta z cennym Kamieniem i z wielką determinacją ponownie wyruszyła w podróż własnym samochodem do Czerwonej Centralnej Australii. Niestety, znów się jej nie powiodło i wróciła do domu z tym Kamieniem. Potem bardzo się rozchorowała. Jej przyjaciele byli przekonani, że to Kamień był winowajcą i szybko zawieźli go do Okręgowej Rady Aborygenów w Redfern, Sydney nalegając, aby go sobie zabrali.

Biała kobieta zaś, niestety, zmarła7.

Po jej pogrzebie zadzwoniłam do Okręgowej Rady, pytając co się stało ze Świętym Kamieniem. Poinformowali mnie, że został wysłany pocztą do Okręgowej Rady w Alice Springs. Byłam przerażona; nie mogłam uwierzyć, że święta relikwia mogła zostać po prostu wysłana gdzieś pocztą. Aborygen będący tam na służbie przeciągając samogłoski powiedział: „Dojdzie on tam, gdzie ma dojść – przecież sama pani powiedziała, że Kamień ma własny umysł.”

 

Przypisy

 

1 Pełna historia ocalałych gwiezdnych ludzi została opisana w książce ‘Alcheringa, when the first ancestors were created.'

2 Potop także odnosi się do ‘Upadku Atlantydy.'
3 Canyonleigh, na obrzeżach dzikich obszarów na Wyżynie Południowej, Nowa Południowa Walia (New South Wales, N.S.W). Australia
4 Dzień, miesiąc i rok sumują się (numerycznie) do 33, której to liczby Duch używa jako znaku dla mnie, abym ‘notowała.'
5 Góra Mount Warning, północna część N.S.W..
6 Patrz rozdz. 10, Mission of Rexegena (Misja Rexegeny).
7 Nazwisko białej kobiety nie zostaje ujawnione z szacunku dla jej pamięci.